fazer 193 Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 Motywy są jasne, intencje nieczysteZawsze po stronie swoich, jakie to samotne miejsceNieraz przy uchu zamiera słuchawkaDożylnie fatalizm w największych dawkachDobry wieczór Polska, nadaje znowu z krajuKtóry nie radzi sobie z falą samobójstwSłyszę - Bóg tak chciał, rzadko dzięki BoguTo sprawy niezatapialne w alkoholuPusty pokój, słuchasz mojego głosuTwój los staje się częścią mojego losuTu gdzie czyści jak łza, jak serce ChrystusaWychodzi zawsze od czarnego scenariuszaChciałbyś się pociąć, udajesz wariataNie obiecuj sobie wiele po końcu świataChociaż nadal noc, do góry głowaWiem, gorzkiej prawdy nie rozcieńczą słodkie słowa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts