cajmert 3 080 Share Posted December 21, 2020 Cześć i czołem! Czas na drugie zadanie! Wystarczy, że opiszesz nam swoje najwspanialsze wspomnienie świąteczne. Coś co ci się przydarzyło w Święta Bożego Narodzenia i czego nie zapomnisz do końca życia. Czas do wtorku 22:00, przepraszamy za opóźnienie. Równolegle o północy wystartuje kolejna część Link to post Share on other sites
TOKSYNA 1 926 Share Posted December 21, 2020 Hmm mam wrażenie, że święta za dzieciaka były inne niż teraz....był śnieg[JAKOŚ JAK JEST ŚNIEG PRZYNAJMNIEJ JA CZUJĘ BARDZIEJ "MAGIĘ ŚWIĄT"] wolne od szkoły się miało.... pomagało się ubierać choinkę mamie i wylizywać miskę z ciasta, zapachy z kuchni, kolędy itp itd, nigdy nie spędzaliśmy świąt z caaaałą rodziną tylko z rodzicami i ew bratem... jak człowiek dorósł to już święta nie są takie same... chyba, że jak kiedyś mi się jakieś dzidzi urodzi to inaczej będę to postrzegać. Link to post Share on other sites
zajączek zagłady 113 Share Posted December 21, 2020 Po czasie ale co mi tam Najlepsze wspomnienia z Bożego Narodzenia to wspolne spotkania rodzinne, masa jedzenia, klimat, śnieg, pogaduchy przy stole. Wolne od pracy/szkoły Link to post Share on other sites
Sw33toLcIa 1 613 Share Posted December 21, 2020 Na pewno za dziecka. Kiedy po kolacji wigilijnej tata zabieral cala nasza trójkę na korytarz aby wypatrywać czy dzieciątko juz leci. Magicznie zawsze tylko on je widzial, a my mu w to wierzyliśmy. Potem magicznie po powrocie do domu prezenty byly pod choinka. Raz rodzicom plan się nie udal, bo z Kasia weszłyśmy do przedpokoju gdzie byly wózki z lalkami dla nas i rodzice ściemniali, że dzieciatkalo nam w tym roku szybsza niespodziankę zrobiło. Link to post Share on other sites
Whytti 223 Share Posted December 21, 2020 Najlepszym wspomnieniem było gdy dostałem gitarę od taty. Pierwszą w wieku 4 lat, elektryczną. Położyłem ją między dwoma fotelami i zrobiłem sobie z niej most xD Drugą gitarę dostałem w wieku 16 lat. Jest to jedna z najbliższych mi rzeczy, bo jest jedną z nielicznych, która daje mi jakiekolwiek szczęście. Link to post Share on other sites
pHORY 435 Share Posted December 21, 2020 troche slabo ale z rodzenstwem za dzieciaka wlazilismy na choinke i tyle razy byla przewrocona, ze w koncu rodzice przywiazali ja do sciany i sufitu hahah 1 Link to post Share on other sites
MOKRY LUCKY LUCK 236 Share Posted December 21, 2020 Najwspanialszym wspomnieniem było wstawanie rano aby tylko zobaczyć czy są już prezenty pod choinką i co się dostało oraz wspólne ubieranie choinki z rodzeństwem. Najbardziej w pamięci mam sytuację z Wigilii kiedy przed przyjazdem rodziny przepaliły nam się lampki na choinkę i mój tata postanowił je naprawić i tak naprawił, że na całej wsi prądu nie było kilka godzin aż pogotowie energetyczne przyjechało, a tato do mnie pamiętaj synek, że w życiu trzeba się dobrze podpiąć i do kobiet i do prądu. XDD Link to post Share on other sites
R3M!K 474 Share Posted December 22, 2020 Może nic ciekawego mi sie nie przydarzyło ale tak jak mowi @ TOKSYNA za dziecka byla radocha z przygotowan i prezentow a teraz mając swoje dzieciaki łezka sie w oku kręci kiedy twoje własne dziecko otwiera prezenty i jest szczęśliwe 1 Link to post Share on other sites
Czekoladka. 927 Share Posted December 22, 2020 Każde święta są jedyne i niepowtarzalne, ale najlepiej chyba wspominam poprzednie, kiedy pierwszy raz postanowiłam sama zorganizować wigilie O dziwo wszystko wyszło, nikt się nie potruł. Link to post Share on other sites
Hesz3K 67 Share Posted December 22, 2020 Ja tam zadnych akcji nie mialem ale w wigilie zawsze przyjezdzala rodzina do babci i po wigili zawsze kolendy spiewalismy.To byl taki klimat swait jak z filmu haha i zawsze pelny brzuch xd Link to post Share on other sites
Pozytywna 772 Share Posted December 22, 2020 Nie miałam żadnej takiej "mocnej" sytuacji. Kiedyś święta postrzegałam jakoś inaczej, cieszyłam się wręcz, że święta się zblizają. Teraz, z czasem jakos neutralnie do tego podchodze i nie jest to cos dla mnie wyjątkowego. Wyjątkowa to będzie pasterka XDD Link to post Share on other sites
veegaz 467 Share Posted December 22, 2020 W sumie zawsze jest podobnie, aczkolwiek w ostatnie swieta rodzice odkryli filtry do zdjęć w telefonie i zaczęli się nimi bawić co w sumie wygladalo zabawnie Link to post Share on other sites
buarzej. 314 Share Posted December 22, 2020 Jako, że w tym czasie dużo jest prezentów, pierwsze co mi do głowy przyszło to właśnie prezent. Nie do końca najwspanialsze wspomnienie ale no. XD W drugiej klasie liceum ciotka zapakowała mi pod choinkę kilkanaście różnych prezentów, podjarałem się, bo kurde pod choinką tyle rzeczy z moim imieniem, jak odpakowałem to okazało się, że w każdym z nich był arkusz maturalny z ostatnich lat, nie rozwiązałem ani jednego XD Link to post Share on other sites
MlodyJSE 82 Share Posted December 22, 2020 Co przydarzyło mi się w święta i nie zapomnę nigdy tego? "TAK" z ust mojej żony, gdy poprosiłem ją o rękę. Link to post Share on other sites
Recommended Posts